Po krótkim weekendzie majowym, czas wrócić do nauki, pracy i obowiązków. Czy jednak aby na pewno wszyscy pamiętali o odpoczynku i regenaracji? Dlaczego warto czasem pozwolić sobie na chwilę nudy i nicnierobienia?
Do tej pory nuda była przywilejem, nie każdy miał na nią czas. Teraz, kiedy świat zwolnił, zwolniliśmy i my, i dzięki temu możemy doświadczyć nudy. Pozwolenie sobie i dzieciom na chwilę bezczynności jest bardzo ważne. Potrzebujemy tego czasu, by móc wyłączyć się od płynących zewsząd bodźców i by móc zacząć „tworzyć”.
Nuda jest czasem odpoczynku dla naszego organizmu, a ściślej rzecz ujmując, to jego końcowy etap. Taki, w którym zaczynamy się niecierpliwić, że reset ciała trwa już za długo i poszukujemy bodźca aktywującego do dalszego działania. Zaczynamy się zastanawiać, co takiego moglibyśmy teraz zrobić, jak wykorzystać zgromadzone siły i motywację.
Nuda daje nam możliwość refleksji, koncentrowania się na tym, co jest tu i teraz oraz na obserwowaniu własnego organizmu i co za tym idzie, odpowiadaniu na jego potrzeby. Kanadyjska psycholog Vanessa Lapointe mówi, że „dzieci potrzebują zatopić się w swojej nudzie, żeby się wyciszyć i usłyszeć siebie”. Unikanie nudy poprzez bierne wpatrywanie się w ekran smartfonu czy tabletu odbiera czas na refleksję, ogranicza używanie zmysłów i utrudnia tworzenie własnego, wewnętrznego świata. Nudząc się, dzieci pobudzają kreatywność, rozwijają wyobraźnię i uczą się otaczającej ich rzeczywistości. Momenty nic nie robienia, to czas intensywnych ćwiczeń dla wyobraźni i ciężka, nieustająca praca dla dziecka. Podbudzają one bowiem do aktywności i szukania sposobów na spędzenie czasu.
Nuda pomaga zwalczać napięcie. Badania dowodzą, że dzieci doświadczające nudy lepiej radzą sobie ze stresem, dlatego, że nie są stawiane w sytuacji ciągłego napięcia. Mają okazję do biernego odpoczynku, poleżenia i rozluźnienia spiętych mięśni, w których „gromadzi się” mnóstwo napięć i stresów.
Dlaczego potrzebujemy nudy? By wzmacniać w dziecku jego wewnętrzne stymulanty, pozostawić mu miejsce na rozwijanie kreatywności i praktykowanie uważności oraz by uczyć sposobów radzenia sobie z napięciem i stresem. Nuda jest nam potrzebna, pamiętajcie o tym!
Alicja Kowalska - psycholog szkolny