Każdy wie, jak wygląda żyrafa, ale nie każdy wie, że jest ona ssakiem, który w stosunku do swojej masy ciała ma największe serce. Dzięki swojej długiej szyi spogląda na świat z szerokiej perspektywy – ma szeroki ogląd sytuacji i może objąć całokształt tego, co dzieje się wokół niej. Jest też bardzo silna fizycznie. I to właśnie te jej cechy sprawiły, że stała się ona symbolem „języka serca” w Porozumieniu bez Przemocy (PBP).
Poszukując odpowiedzi na pytania: Co prowadzi ludzi do zachowań agresywnych? i W jaki sposób rozwijać empatię, będącą prawdziwą naturą człowieka? Marshall B. Rosenberg, w latach ’80, opracował Porozumienie bez Przemocy. Jest ono sposobem komunikacji, prowadzącym do lepszego rozumienia siebie i innych, jak również filozofią definiującą relacje z drugim człowiekiem. Jego fundamentem jest sposób mówienia, który pozwala zachować człowieczeństwo, nawet w niesprzyjających okolicznościach. Komunikacja ta polega bowiem na szanowaniu uczuć i potrzeb zarówno własnych, jak i innych ludzi i dążeniu do ich zaspokojenia w nieagresywny sposób. Dzięki temu PBP przyczyniło się do wielkich zmian w sposobie myślenia, porozumiewania się i działania społeczeństw na całym świecie. Ale, Porozumienie bez Przemocy, to nie tylko skuteczna strategia rozmowy. To przede wszystkim postawa życiowa, umożliwiająca tworzenie sytuacji, w których każdy uczestnik coś zyskuje, droga empatii, droga do piękniejszego życia, opartego na dobrych relacjach z innymi ludźmi.
Marshall Rosenberg uważał, że we wzajemnych kontaktach możemy posługiwać się dwoma różnymi językami – dominacji i wzbogacającym życie. Dla zobrazowania tej idei wybrał dwa symbole: żyrafę i szakala. Język żyrafy to, w myśl założeń, język empatii i szacunku, uczuć i potrzeb. Żyrafa mówi w liczbie pojedynczej, o sobie, używając komunikatu „JA”. Zawsze stara się usłyszeć drugiego człowieka, chce też sama być usłyszana. Pragnie dotrzeć do swoich i cudzych potrzeb, zarówno tych zaspokojonych, jak i niezaspokojonych. Jest szczera i mówi o tym, co dzieje się w jej sercu, jest w kontakcie ze swoimi uczuciami, ale też z uczuciami innych. Z szacunkiem i empatią podchodzi do każdego człowieka. W sytuacji konfliktu nie obraża się, nie oskarża i nie szuka winnych, ale stara się usłyszeć potrzeby wszystkich skonfliktowanych osób. Wówczas poszukuje takiego rozwiązania, które zadowoliłoby każdą ze stron. Język żyrafy, to ”język serca” – żyrafa chce wzbogacać życie swoje i innych, chce dawać z serca i brać z serca. Szakal z kolei posługuje się językiem, który odcina nas od kontaktu – używa oceny, osądu i obwiniania, mówi z perspektywy „TY”. Chętnie wytyka błędy, diagnozuje problemy innych i zupełnie o to nieproszony, udziela mnóstwa rad. Szakal zawsze wie i zawsze ma rację. W czasie rozmowy posługuje się etykietami, mówi jacy są inni (leniwi, nieodpowiedzialni...), sięga również po stereotypy, porządkując w ten sposób swój świat. Chce dominować, żąda konkretnych rozwiązań i często posługuje się karami i nagrodami. Nie oznacza to jednak, że jest on całkowicie zły. Rosenberg nazywał szakala żyrafą z „językowym problemem”, lub zranioną żyrafą, która w strachu i bólu nie potrafi w danym momencie mówić inaczej.
Porozumienie bez Przemocy mówi więc o tym, że w naszej komunikacji istnieją dwie rzeczywistości – żyrafy i szakala. Nie ocenia ich jednak jako dobrą czy złą komunikację, ani ich nie wartościuje. Podkreśla za to, jak ważna jest świadomość i kontakt z samym sobą. To one pozwalają nam wybrać sposób mówienia i myślenia, którego będziemy używać w stosunku do siebie i do innych. Każdy człowiek używa obu tych języków, goszczą one na co dzień w naszym sercu i w naszym życiu. To od nas samych zależy jakiego wyboru dokonamy i czy będziemy chcieli szukać sposobu wyrazu, który służy zaspokajaniu naszych potrzeb i budowaniu kontaktu.
Opracowała:
Alicja Kowalska - psycholog szkolny